23.2.
2021

1. Przystanek: Pod kapliczką

KAPLICZKA PUSTYŇA (PUSTELNIA)

Pierwszy przystanek na trasie zabytkowych Granicznych Meandrów Odry znajduje się w Starym Boguminie, pod kapliczką św. Krzyża, zwaną przez miejscowych potocznie Pustynią. Kapliczka stoi w tym miejscu prawdopodobnie już od 1733 r. Ludzie nazwali ją Pustynią pewnie dlatego, że nieopodal od 1756 r. znajdowała się pustelnia. Pustelnię wybudowali dla siebie dwaj bogumińscy mnisi – brat Antoni i brat Feliks z III zakonu św. Franciszka z Asyżu. Pierwszy z zakonników, Josef Czimmerer, był synem miejscowego wójta, drugi, Antoni Brosky, pełnił wcześniej obowiązki radnego. Zakon, do którego wstąpili obaj mężczyźni, na mocy dekretu cesarskiego z 1782 r. został rozwiązany. Likwidacji uległy także wszystkie pustelnie. Bogumińska pustelnia zniknęła w drugiej połowie XIX wieku. Znajdująca się w kapliczce drewniana rzeźba przedstawiająca scenę ukrzyżowania Jezusa zaginęła już przed rokiem 1971.

ZWIERZĘTA W ROLNICZEJ KRAINIE

Okoliczne tereny rolnicze zamieszkuje wiele ptaków polnych. W 2008 r. w pobliżu kapliczki gniazdował błotniak stawowy. Można tu usłyszeć radosny podniebny śpiew skowronka. Spośród ptaków, które lubią otwartą przestrzeń tu i ówdzie tylko upstrzoną zaroślami i chaszczami, warto wymienić gąsiorka, piecuszka, cierniówkę, kląskawkę, mazurka, kulczyka, makolągwę, trznadla i wiele innych gatunków.

W nieciekawej pozornie scenerii szukają pożywienia także ptaki, które żyją w mieście lub w dzielnicach podmiejskich. Dlatego można tu zobaczyć akrobatyczne popisy jerzyków, dymówek czy oknówek. Na polach szukają potrawy bażanty, zdziczałe gołębie miejskie i grzywacze. Wiosną rozlega się tu gruchanie sierpówek, kukanie kukułek, donośny śpiew kosów, trele kopciuszków i ćwierkanie wróbli.

JESIEŃ I ZIMA NA POLACH

Życie nie ustaje tu także jesienią czy zimą. Codziennie nad doliną Odry przelatują duże chmary gawronów i kawek. Regularnie pojawiają się w tych stronach również stada śmieszek i mew siwych. Pod koniec 2003 r. zimował tu orzeł przedni. Częściej jednak można się tu natknąć na rzepołucha albo czeczotkę. Do stałych gości odwiedzających zimową porą te tereny należy na przykład srokosz. Drobne ptaki wróblowe stara się złowić krogulec.

W trakcie budowy niedalekiego ronda autostradowego powstało na placu robót całkiem spore jezioro. Zbiornik przez dwa lata funkcjonował jako siedlisko ptaków wodnych, przede wszystkim siewkowców. Gniazdowały tu sieweczki rzeczne, czajki, krwawodzioby i brodźce piskliwe. Na polnych biotopach gatunki te można obserwować głównie tam, gdzie w wyniku letnich powodzi lub długotrwałych opadów deszczu powstały mokradła. Słychać tu też głosy rzekotki drzewnej, żaby wodnej, niekiedy nawoływania samców ropuch zielonych. Nie wolno także zapomnieć o obecności co najmniej tuzina najróżniejszych gatunków ważek, przy czym do najczęściej występujących należy pałątka pospolita, szablak późny i szablak czarny.

Pętlak czteropaskowy i paśnik pałączasty swoim ubarwieniem upodabniają się do osy i innych owadów żądłówek, co ma odstraszyć ewentualnych wrogów. Orszoła prążkowanego z kolei łatwo pomylić z trzmielem. Jeżeli chodzi o motyle dzienne, można tu zobaczyć szlaczkonia sylwetnika, czerwończyka żarka, mieniaka strużnika czy polowca szachownicę.

Kolejnych przedstawicieli świata zwierząt, roślin i grzybów, występujących w okolicy kapliczki Pustyňa, można znaleźć na zdjęciach umieszczonych na tej tablicy informacyjnej.